niedziela, 25 sierpnia 2013

Tor SPA - belgijski relaks

https://www.facebook.com/DieHardF1Fan
Spa, Spa, Spa... w zeszłym roku Baba napisała, że belgijskie Spa to najbardziej relaksujące spa na świecie. Coś dla ciała i dla ducha. Po miesięcznej przerwie tym bardziej taki relaks się Babie przydał. Kierowcy wrócili do pracy po zasłużonych wakacjach, a więc Baba za ich przykładem wraca na posterunek i serwuje Wam podsumowanie dzisiejszego wyścigu.

Z pole position startował Lewis Hamilton, co dało Babie nadzieję na jego tryumf w Belgii. Biorąc pod uwagę dobrą passę, którą ma ostatnio Brytyjczyk i to, że ma realne szansę na walkę o tytuł Baba była więcej niż zmobilizowana do kibicowania mu. Zwłaszcza, że zaraz za nim stał bolid Sebastiana Vettela, który według niektórych pewnie zmierza po swój czwarty tytuł. Pierwsza trójkę zamykał Mark Webber, który tradycyjnie na starcie stracił trzy pozycje. Jego kolega z teamu już na pierwszym okrążeniu wyprzedził Hamiltona i dowiózł pierwszą pozycję do mety. Baba zauważyła coś istotnego, jeżeli chodzi o pitstopy obu panów z Red Bulla. Otóż postoje Webbera, który po nieudanym starcie dzielnie przebijał się do przodu stawki (według polsatowskiego duetu komentatorskiego „frunął po torze”), zawsze były dłuższe niż pitstopy Vettela. Mechanicy Vettela dwa razy zaliczyli czas 2.7 sekundy, zaś zmianę kół Webbera przeprowadzono w czasie 3.2 sekundy... Być może BWB się czepia, ale ma dziwne wrażenie, że takie różnice występują ciągle. I dlatego panowie chyba nie mogą być przyjaciółmi ;)


No cóż, idzie się do tego przyzwyczaić – zwłaszcza, że Australijczyk niedługo pożegna się z fotelem Red Bulla.
Według jego własnych słów kolejnym kierowcą Czerwonych Byków ma być Australijczyk – Daniel Ricciardo. 

s1.aecdn.com

Przy okazji – zaraz na początku wyścigu dowiedzieliśmy się, jak prawidłowo wymawiać nazwisko Ricciardo. Pn Andrzej wytłumaczył widzom, ze Australijski Kangur No2 życzy sobie być nazywanym Rikardo, nie zaś Rikiardo. No cóż, ta informacja zmieniła życie Baby. Potem wysłuchaliśmy opowieści o kilku kraksach na torze, w tym oczywiście nie mogło zabraknąć przypomnienia zeszłorocznegowyczynu Romaina Grosjeana. Francuz w zeszłym roku przejechał „po głowie” Fernando Alonso, czym skutecznie wyeliminował go z walki o podium i wyścigu.

m.ocdn.eu
Przyjaciółka Baby do tej pory obwinia Groszka o przegraną Alonso w walce o zeszłoroczny tytuł. Dzisiaj Romain był grzeczny – uczestniczył co prawda w incydencie wyścigowym, w okolicach 10 kółka Sergio Perez usiłował go wyprzedzić, wypchnął Franzuca z toru i został ukarany karą przejazdu przez aleję serwisową. Biorąc pod uwagę, że sędziowie uważają Romaina co najmniej za Ralpha Demolkę Baba była zdziwiona ukaraniem Pereza. 

Tym razem obyło się bez większych kraks i samochodu bezpieczeństwa. Po zderzeniu na 28. okrążeniu zawodnika Force India – Paula Di Resty i kierowcy Williamsa – Pastora Maldonado mieliśmy co prawda żółtą flagę, ale usunięto ją po jednym okrążeniu. Maldonado został ukarany dziesięcioskenundową karą „stop and go”. Przy okazji kolizji dowiedzielismy się, jak nazywa się narzeczona szkockiego kierowcy. Pan Borowczyk przedstawił nam Laurę Jordan, która „czekała na Paula Di Restę, który spacerem zmierzał w stronę boksu Force India”. Kolejna informacja, która odmieniła życie Baby.

Do grona cudownych powiedzonek pana Andrzeja dołącza perełka... otóż Drodzy Państwo – Sebastian Vettel niezbyt dobrze czuje się w roli myśliwego... on woli być zwierzyną, na którą się poluje. To malownicze określenie zwiększającego się dystansu Vettela nasunęłoby Babie dziwne skojarzenia natury niedokładnie uczesanej, gdyby nie to, że to było o konkurencie Księżniczki do tytułu „Najbardziej złotego loczka F1”. Ogólnie pan Andrzej był dzisiaj bardzo żądny wszelakich ekscesów. A już szczególnie miał apetyt na nóżkę Kriszcziana (tutaj akurat wymowa pana Grzegorza) Hornera. Stopa tegoż Kriszcziana „podskakiwała w słynny sposób”.


Po tym stwierdzeniu Baba miała ochotę zrobić mniej więcej coś w tym stylu:

31.media.tumblr.com
Do pieca dołożył jeszcze pan Grzegorz, który stwierdził, że „Włodek Zientarski jest wielkim fanem padającego deszczu”. Baba wyobrażała sobie to mniej więcej tak:

internet
 Zresztą ów deszcz panowie przywoływali przez całe GP. Babie najbardziej się podobał fragment, kiedy na ekranie radaru wyraźnie widać było napis „No rain in next 30 minutes”, a panowie radośnie profetyzowali „czy aby deszcz za chwilkę nie spadnie”. Kolejnym smaczkiem była w gruncie rzeczy słodka dezorientacja Grzegorza J. Kiedy to próbował rozszyfrować, z kim walczy o pozycję Massa. „Znakomita walka między Massą, a...a...a... (chwila przerwy) po czy pan Andrzej dodaje – Sutilem. Widać, a raczej słychać, że komentator Moto GP nadal mocno w tym Moto GP siedzi. Zwłaszcza, że ni stad ni zowąd dodaje wtręt o Jorge Lorenzo. A może Baba coś przegapiła na torze? Nie zauważyła rzeczonego Lorenzo? Jeżeli ktokolwiek widział go dziś na torze – niech da Babie znać. 

Wracając jednak do meritum. Doskonale spisał się Fernando Alonso. 9. w kwalifikacjach stanął dziś na podium. Podczas weekendu powiedział jasno, że wie, iż ma szansę na podium. Widać, wie co mówi ;) Dobrze radził sobie także McLaren Jensa Buttona. Baba jest z niego dumna, bo po tym, co mógł zobaczyć ostatnio BWB obstawiała, że może być troszkę zdezorientowany ;) 

daylifeimages.newscred.com/imageserve
Chociaż Jens musi przyznać, że Fernando Alonso trzyma się na dystans mniej niż jego kumpel Webbo ;)

24.media.tumblr.com
 Szczęście nie dopisało natomiast Kimiemu Raikkonenowi. Na 26 okrążeniu, podczas manewru wyprzedzania bolid Fina przestrzelił szykanę, po czym zaraz pomknął do alei serwisowej. Panów komentatorów bardzo to ubawiło, no bo jak to tak – mechanicy nieprzygotowani, opon nie ma... miny zrzedły im, kiedy okazało się, że Raikkonen dalej nie pojedzie. Od 2009 Fin ukończył każdy wyścig, a tu nagle taki klops. Już po fakcie zespół Lotusa podał, że winna była... zrywka z kasku Kimiego! Owo małe, foliowe coś wpadło tam, gdzie nie powinno i uszkodziło hamulce. Rywalizacji nie ukończyli także wyżej przez Babę wspomniany Di Resta i Charles Pic. 

Na tym Baba skończy swoje wywody, bo tak naprawdę ileż można ostatni akapit notek poświęcać komentatorom i ich zmaganiom z językiem polskim, powiedzonkom, specyficznym porównaniom i czasami nic nie wnoszącym tekstom typu „Romain to młody tata, aj pewnie niewyspany”... Plusem jednak było to, że Grzegorz starał się wtrącać w wywody Andrzeja i relacjonować to, co dzieje się na torze. Mógł sobie jednak darować to przepraszanie go za każdym razem. Aha i mimo że obaj panowie są dosyć przystojni i jeżdżą na podobnym poziomie – Mark Webber to nie Nico Rosberg. Baba dziękuje za uwagę, do usłyszenia za tydzień. Na deserek Baba podrzuca „ciekawostkę” z profilu Mikołaja Sokoła na FB. Fotki z dekoracji możecie znaleźć tutaj

Teraz jeszcze tabela :) 

GP Belgii na torze SPA

KWALIFIKACJE:

1 Lewis Hamilton Mercedes
2 Sebastian Vettel Red Bull Racing-Renault
3 Mark Webber Red Bull Racing-Renault
4 Nico Rosberg Mercedes
5 Paul di Resta Force India-Mercedes

WYSCIG:

1 Sebastian Vettel Red Bull Racing-Renault 25
2 Fernando Alonso Ferrari 18
3 Lewis Hamilton Mercedes 15
4 Nico Rosberg Mercedes 12
5 Mark Webber Red Bull Racing-Renault 10
6 Jenson Button McLaren-Mercedes 8
7 Felipe Massa Ferrari 6
8 Romain Grosjean Lotus-Renault 4
9 Adrian Sutil Force India-Mercedes 2
10 Daniel Ricciardo STR-Ferrari 1

KLASYFIKACJA GENERALNA KIEROWCA:

1 Sebastian Vettel  Red Bull  RacingRenault 197
2 Fernando Alonso Ferrari 151
3 Lewis Hamilton Mercedes 139
4 Kimi Räikkönen Lotus-Renault 134
5 Mark Webber Red Bull RacingRenault 115
6 Nico Rosberg Mercedes 96
7 Felipe Massa Ferrari 67
8 Romain Grosjean Lotus-Renault 53
9 Jenson Button McLaren-Mercedes 47
10 Paul di Resta Force India-Mercedes 36
11 Adrian Sutil Force India-Mercedes 25
12 Sergio Perez McLaren-Mercedes 18
13 Jean-Eric Vergne STR-Ferrari 13
14 Daniel Ricciardo STR-Ferrari 12
15 Nico Hulkenberg Sauber-Ferrari 7
16 Pastor Maldonado Williams-Renault 1

KLASYFIKACJA GENERALNA TEAM:

1 Red Bull Racing-Renault 312
2 Mercedes 235
3 Ferrari 218
4 Lotus-Renault 187
5 McLaren-Mercedes 65
6 Force India-Mercedes 61
7 STR-Ferrari 25
8 Sauber-Ferrari 7
9 Williams-Renault 1
10 Marussia-Cosworth 0
11 Caterham-Renault 0




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz