Wracając do samych zainteresowanych - para pobrała się na Hawajach (Maui), które mają chyba dla panny młodej znaczenie szczególne. W końcu napisała o nich 18678 książek ze zdjęciami zachodów słońca, chociaż nie! Baba chciała powiedzieć z praktycznymi poradami i wiadomościami o wyspach. Jessica wyglądała... no bardzo poprawnie i ładnie, ale zdaniem BWB szału nie robiła. A Jenson? Brytyjczyk w garniturze to zawsze miły widok, chociaż kilka lat temu z pewnością byłoby lepiej ;). Tak czy siak 'usidlony' został jak to niektórzy powiadają ostatni Playboy F1. Fanki płaczcie albo się cieszcie ze szczęścia idola, a reszta niech zerknie na zdjęcia.
![]() |
i.dailymail.co.uk |
![]() |
i.dailymail.co.uk |
![]() |
i.dailymail.co.uk |
![]() |
i.dailymail.co.uk |
![]() |
i.dailymail.co.uk |
Szczęśliwego Nowego Roku BwB. Buttonowie to mnie nie interesują. A płakać owszem będę, bo nie ma K-Maga. Alfonso niech Cię ..... trafi .
OdpowiedzUsuńDzięki, Tobie również :). Jak tam laleczka voodoo? ;)
OdpowiedzUsuń