sobota, 2 czerwca 2012

Co ma wspolnego Chavez z F1?

newspaper.li
Hugo Chávez. Przywódca rewolucji boliwariańskiej (masowy ruch polityczno społeczny opierający się na poglądach głoszonych przez Simóna Bolívara i ideologi socjalistycznej. Celem rewolucji było zastąpienie kapitalizmu socjalizmem XXI wieku.) Od 1999 roku prezydent Wenezueli.  Chavez, jak chyba każda głowa państwa dba o to, żeby jego naród i kraj były w świecie należycie rozsławione. Stara maksyma głosi "chleba i igrzysk". Chavez znalazł sposób, aby narodowi taki igrzyska zapewnić, wzbudzić w nich patriotyzm i poczucie dumy, z tego, że są Wenezuelczykami. Tym sposobem jest Pastor Maldonado. 


www.noticiascentro.com

Ten urodzony  9 marca 1985 roku w Maracay kierowca wyścigowy reprezentujący barwy Williamsa ściga się w Formule Jeden od 1 grudnia 2010 roku. Powszechnie krąży opinia, że Maldonado zdobył miejsce w F1 tylko dlatego, że szły za nim ogromne pieniądze. Państwowe pieniądze trzeba dodać. Niektórzy nawet posuwają się do stwierdzenia, że Maldonado jest symbolem reżimu Chaveza. Gdy Pastor zwyciężył w GP Hiszpani Wenezuela oszalała. Prasa szeroko komentowała ten sukces.
i.iplsc.co

Nawet wenezuelscy politycy, czy to z ekipy rządzącej, czy z opozycji przemówili jednym głosem. Prezydent Chavez zaćwierkał na swoim Twitterze gratulacje dla 27 letniego kierowcy. 

"A nie mówiłem?! Wygrał nasz Pastor Maldonado, przeszedł do historii! Gratulacje dla Ciebie i całej Twojej walecznej ekipy! Zwyciężymy!"
Co ciekawe, kontrkandydat obecnego prezydenta wypowiedział się bardzo podobnym tonie:

"Wielki Maldonado! Gratulacje dla Pastora i całej naszej Wenezueli za ten pierwszy triumf w F1! Niech żyje Wenezuela!".

W mediach głosy sprzeciwu donoszące o nadmiernej polityzacji sportu były nieliczne, ale dosyć słyszalne. Chavez jak już wcześniej Baba wspominała jest zwolennikiem rewolucji osadzonej na kanwie socjalizmu, więc niektórzy zadają sobie pytanie dlaczego prezydent wspiera jeden z najdroższych i najbardziej prestiżowych sportów na świecie. Dlaczego, zamiast dać jeść ludowi sponsoruje Maldonado? Prezydent sam przed kamerami dosyć dosadnie i bez ogródek wypowiedział się o awansie Maldonado do F1:



"Pamiętam, jak przyszedł do mnie i powiedział: "Aj, prezydencie, mam kłopoty, bo muszę konkurować o miejsce w zespole z innym zawodnikiem, za którym stoi duży sponsor. Skąd ja mam wziąć takie pieniądze? Nie może mi pan pomóc?". I ja mu odpowiedziałem, że spróbuję. Zadzwoniłem do PDVSA i już jest załatwione. Pastor będzie teraz jeździł z PDVSA*, bo jest patriotą!"
* Wenezuelski, państwowy koncern naftowy.

fidelernestovasquez.files.wordpress.com


Wyprodukowano nawet, co tu dużo mówić propagandowe plakaty z których Maldonado obwieszcza :  Od dziecka marzyłem, aby ścigać się w Formule 1. Dzięki rewolucji stało się to możliwe! W dodatku ostatnio pojawiły się plotki, że młody kierowca usiłuje namówić prezydenta na wybudowanie toru F1 w Wenezueli. Maldonado miał ponoć porównać Wenezuelę do Argentyny i Brazylii, które takie tory już posiadają. Można zadać sobie pytanie. Po co Chavezowi Maldonado w F1? Odpowiedź wydaje się dla nas, Polaków dosyć prosta. Może dlatego, ze przeżyliśmy czasy PRL'u, kiedy polskie państwo, a raczej rządzący komuniści kładli ogromny nacisk na sport. Maldonado i jego zwycięstwo na torze w Hiszpanii pomaga władzom stworzyć narodową wspólnotę, a sam sport jako taki daje świetne możliwości krzewienia propagandy. Propaganda w sporcie posługuje się nieskomplikowaną i jasną symboliką, ma za zadanie szukać w człowieku jego najbardziej podstawowych potrzeb (bezpieczeństwa, przynależności zbiorowej itp.), wywoływać w odbiorcy uczucia patriotyczne. Maldonado czyni Wenezuelę większą, bardziej znaczącą. Zwycięstwo w sporcie daje nadzieję i poczucie dumy, a jak pokazują wieki tym czasami da się uspokoić wzburzony lud... nie od dziś wiadomo, że czasem to sponsorzy, a nie talent (no może nie tylko) wpływają na to, kto jeździ w jakim zespole. Baba nie przenosi oczywiście wszystkiego na Maldonado, bo nadal wierzy, że już sam fakt startu w wyścigach pokazuje klasę zawodnika.




 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz