czwartek, 7 czerwca 2012

Euro 2012 i formulowcy ;)

Gorączka Euro dotyka wszystkich. Także Babę w bolidzie. Chociaż musi przyznać, że troszkę zaczyna ją denerwować ta wszędobylska piłka nożna. No i nie ukrywając... może i piłka jest królową wszystkich sportów, ale Babę ogarnia zazdrość, że królowa sportów motorowych nie jest tak rozpropagowana w Polsce... Odkąd Robert Kubica nie jeździ (przypomnijmy, że już niedługo GP Kanady, a jak wszyscy polscy kibice F1 wiedzą to dla nas dosyć pamiętny tor)


ale nie o Kanadzie Baba miała teraz pisać. Wracając do Euro 2012. Logicznym jest fakt, że kierowcy Formuły 1 pasjonują się piłką nożną. To przecież faceci (i to jacy ;). Myslę, że panowie się nie obrażą, gdy Baba dokona małej generalizacji. Jakim drużynom kibicują nasi panowie z F1? Bo taki na przykład Fernando Alonso... Baba sadzi, że miałby dosyć duży problem, gdyby miał wybierac swój ulubiony klub... No bo

demotywatory.pl
Jednak jak widać na załączonym obrazku nasz Nando nie ma kłopotów z wyborem (a szkoda....Baba musi się w tym miejscu zdradzić z sympatią do Barcelony, chociaż jakąś zagorzałą fanką nie jest)

osblancos.pl

Miesiąc temu Alonso widziany był na spotkaniu ćwierćfinałowym na Santiago Bernabeu. A co ma do powiedzenia o swojej piłkarskiej pasji sam Nando?

„Kocham piłkę nożną i cieszę się, że mam okazję przyjść tu i zobaczyć to widowisko. Jestem z Oviedo i kibicuję Los Blancos, ale to nie znaczy, że spektakl futbolu Barcelony nie jest wielki.”

 Alonso przy okazji różnych  charytatywnych eventów sam usiłuje bawić się w Cristiano Ronaldo. zobaczcie czy mu to wychodzi. Zdaniem Baby jest dużoo przystojniejszy ;)

upload.wikimedia.org

Kolega  Fernando z teamu- Felipe Massa- także jest kibicem. Zgadnijcie kto był jego bohaterem z dzieciństwa? nie kto inny jak wielki (Andrzej powiedziałby pewnie, że legendarny) Pele.

/rodelko.pl
 Poza tym, że Felipe uwielbiał Pelego sam także czynnie bierze udział w charytatywnych meczach piłki nożnej.


Problemu sugerowanego przez Babę Fernando Alonso nie ma za to Witalij Pietrov. Rakieta z Wyborga kibicuje bowiem... Realowi i Barcelonie. Tak, dobrze widzicie, Witek też wie, że to troszkę dziwaczne, ale się nie wyklucza ;) 

"Jestem fanem Barcy, a także fanem Realu Madryt. Jak to jest możliwe? Podoba mi się sposób, w jaki grają. Oprócz rosyjskiego futbolu, najbardziej lubię hiszpański."
A kiedy Rakieta z Wyborga była ostatnio wkurzona? okazuje się, że był to dzień, kiedy Inter Mediolan pokonał Barcę. No, no, no Witek, widać, że twoje fanowskie serce goreje tak jak Baby gdy... no cóż nie zakańczasz wyścigu...   Jednak futbol to nie tylko dobre emocje, a przynajmniej nie tylko radosć. Bo Witek ostatni raz płakał kiedy... oglądał film Goal!  Wrażliwy facet ;) Kolejni kierowcy zafascynowani piłką nożną to o dziwo Księżniczka ( nie, nie chodzi tylko o to zdjęcie, chociaż musicie przyznać, że jest urocze)

image.shutterstock.com
Nico, wraz ze swoim kolegą z Teamu wpadł na trening niemieckiej reprezentacji piłkarskiej i nawet przywiózł pewien prezencik. a raczej dwa prezenciki. 

www.wp.pl
Jak wieść gminna głosi Michael i Nico udali się tymi prezencikami na przejażdżkę z Podolskim, Reusem, Schrullem oraz Wiesem. Potem zagrali mecz z reprezentacją Niemiec. Michael żartował nawet na temat złożenia swojej kandydatury do reprezentacji na Euro 2012. Baba ze swojej strony radzi: Michael zostań Ty przy F1 ;) Niespodziankę dla Baby stanowi fakt, ze nawet zimnego Icemana gorączka footballu nie omija :D 
cdn-6.motorsport.com
Na deserek drodzy Państwo nasz miłosciwie nam panujący Mistrz Świata 2011. Sorry Seb, nie mogłam się powstrzymać ;) 

static.sidepodcast.com
Naszej kadrze narodowej oczywiscie Baba życzy powodzenia, żeby nie było, że jest jakaś apiłkarska ;) 

/www.pzp.info.pl


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz