piątek, 31 sierpnia 2012

Nareszcie!

www.williamlanghorne.com
 Czy wiecie jak dobrze jest wstać rankiem, mieć do dyspozycji ciepłe łóżko i telewizor na którym WRESZCIE po parotygodniowej przerwie ma się możliwość obejrzenia treningu F1? I ta świadomość, że w najbliższą niedzielę Baba będzie się raczyć wyścigiem w Belgi? Dla fana F1 to rzecz bezcenna! Nic więc dziwnego, że Baba od rana ma dobry humor :D A co na treningu? Oprócz oczywistych klasyfikacji 
(Kobayashi w pierwszym treningu osiągnął najlepszy czas i wyjeździł 20 kółek, za nim Maldonado i Daniel Ricciardo, potem na drugim treningu: Pic, Ricciardo i Alonso) znalazło się parę perełek. Perełki znalazły się oczywiście za sprawą niezastąpionego pana Andrzeja. Między innymi dowiedzieliśmy się, że Michael S. jest wampirem. Swój debiut zaliczył bowiem w 1901 roku. Do tego kierowca testowy Williamsa- Valtteri Bottas (obiecujący, dwudziestoczteroletni Fin)
upload.wikimedia.org
oprócz niewątpliwej zdolności prowadzenia bolidu ma jeszcze jeden wielki talent, który miałby mu pomóc na torze. Według pana Borowczyka kolejna zaleta Valteriego to Emilia Pikkarainen. Do tego pan Andrzej dodał, że Emilia nie wsławiła się w Londynie jakimiś nadzwyczajnymi osiągnięciami, no może poza ładnym wyglądem. Hym... kogoś dziwi fakt, że pan Andrzej o tym wspomniał? ;)


/t3.gstatic.com


img.yle.fi

Zostawiam Was z piękną Emilią aż do niedzieli. Wtedy wreszcie SPA- najlepsze spa do jakiego Baba może się udać i wreszcie zrelaksować.




 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz