Dzisiaj Babie w bolidzie spadł kamień z serca. Wreszcie wyścig był emocjonujący. Albo przynajmniej w miarę emocjonujący - będzie o czym pisać. Jednak Baba założy się, że nikt nie zgadnie, co rozgrzało ją najbardziej. Nie był to wcale pojedynek dwóch Mercedesów, ani nawet doskonałe manewry Sebastiana Vettela. I tak nie zgadniecie, więc Baba powie od razu. Obrona Kimiego Raikkonena przed Fernando Alonso była mistrzostwem. Dawno sąsiedzi Baby nie słyszeli takiego wrzasku w czasie wyścigu, na który składało się głównie 'GO ICEMAN GO!!!'. Opony w bolidzie Fina były prawie na wyczerpaniu, samochód się ślizgał, ale Kimi nie dawał za wygraną, dzielnie bronił się przez kilka okrążeń. Niestety na 68 kółku połowa duetu Ferrari musiała uznać wyższość techniki nad talentem i tak oto Fernando wyprzedził Kimiego... Bu.. zdecydowane bu... Dodatkowo mechanicy Ferrari odstawili cyrk z pit stopem Raikkonena. Tym razem zawinił podnośnik.
W szeregu rzeczy/ludzi, którzy zawodzili w dzisiejszym wyścigu na dziewiątym miejscu ustawił się Kevin Magnussen. Jego jazda wyglądała trochę tak, jakby chciał, a nie mógł... Ale cii, ani słowa więcej, rozczarowanie mogłoby popchnąć Babę w bardzo złe rejony. A tam byłby już tylko Nico Hulkenberg wypychający Valto Bottasa z toru, Włodek Zientarski stwierdzający, że Kuba Giermaziak jeździ 'w Porszu', Andrzej Borowczyk przewidujący, że 'w Meksyku turbiny będą płakały' i Grzegorz 'słyszący gumę'. Nie zapominajmy o pijanym Nelsonie Piquetcie całującym Starszego Fana Formuły Jeden.
![]() |
WTF1 - The Alternative F1 Blog |
o tyle pijany ojciec człowieka, który rozbił się by Alonso mógł zgarnąć tytuł nie jest mile widziany. Pytanie, które zadał Hamiltonowi na podium było co najmniej nie na miejscu. Dla nie wtajemniczonych brzmiało ono... ale zaraz, to nawet nie było pytanie. Raczej stwierdzenie - trzykrotny mistrz świata stwierdził, że zazdrości Lewisowi jego dziewczyny...Serio panie Piquet? Chociaż mogło być gorzej. Brazylijczyk za czasów swojej świetności rzucał lepsze teksty. Nigel Mansell był dla niego niewykształconym durniem z brzydką żoną, a Ayrton Senna taksówkarzem z Sao Paulo, a do tego gejem. Cóż, niektórzy mimo swojego wielkiego talentu nadal pozostają bura... burkliwi ;) Wkurzony Lewis zszedł wcześniej z podium zapominając zabrac trofeum i szampana. Na szczęscie pomógł mu w tym kolega z teamu.
Brazylijscy kierowcy w ogóle są specyficzni i dużo mówią. Swego czasu Felipe Massie rozwiązał się język do tego stopnia, że Massa pokusił się o analizę psychologiczną Kimiego Raikkonena. Swoją drogą Massa tyle ostatnio mówił, że Baba w bolidzie przestała darzyć go aż tak wielką sympatią. Aż do dzisiaj. Felipe stanął na podium w swoim domowym wyścigu i tak jakoś ciepło na sercu się zrobiło, gdy Baby ze wzruszeniem odbierał trofeum.
![]() |
Williams F1 Team |
W dodatku trudno pozostać obojętnym na przeuroczego Massę juniora. No popatrzcie tylko na niego ;)
Mały Massa podbił serca padokowych chłopaków do tego stopnia, że Daniel Ricciardo chce go od rodziców wypożyczyć, a z natury zamknięty w sobie Kevin Magnussen wybrał sie z duetem ojciec-syn na spacer.
![]() |
Daniel Ricciardo Twitter |
My tu gadu gadu, jak to mawia Grzegorz, a notka sama się nie napisze, a należałoby wspomnieć jeszcze o paru rzeczach. Tak co by być bardziej merytorycznym, a mniej słodkim i rozlazłym ;)
Bardzo dobry wyścig zaliczył dzisiaj Jenson Button. Ukończył GP jeden stopień za podium, a na torze popisał się kilkoma dobrymi manewrami wyprzedzania. Babie nasuwa się pewien wniosek. Anglik od kilku wyścigów jeździ bardzo dobrze, forma Magnussena leci na łeb na szyję, a jednak to jego nazwisko jest częściej wymieniane jako partnera zespołowego dla Alonso. Czym w takim razie będzie się kierował McLaren? Wiadomo, że jeżeli Baba mialaby do wyboru Button czy Magnusen, to bez zastanowienia wybrałaby Kevina. Tylko F1 bez wielbiciela ciast... ehh... zwłaszcza, że sam Duńczyk stwierdził, że nie ma zbyt wielkiej ochoty jeździc z Hiszpanem, a Button nie jest gotowy na emeryturę...
A na zakończenie, tradycyjnie tabela.
GP
Brazylii
Kwalifikacje:
1 | Nico Rosberg | Mercedes |
2 | Lewis Hamilton | Mercedes |
3 | Felipe Massa | Williams-Mercedes |
4 | Valtteri Bottas | Williams-Mercedes |
5 | Jenson Button | McLaren-Mercedes |
6 | Sebastian Vettel | Red Bull Racing-Renault |
7 | Kevin Magnussen | McLaren-Mercedes |
8 | Fernando Alonso | Ferrari |
9 | Daniel Ricciardo | Red Bull Racing-Renault |
10 | Kimi Räikkönen | Ferrari |
Wyścig:
1 | Nico Rosberg | Mercedes | 25 |
2 | Lewis Hamilton | Mercedes | 18 |
3 | Felipe Massa | Williams-Mercedes | 15 |
4 | Jenson Button | McLaren-Mercedes | 12 |
5 | Sebastian Vettel | Red Bull Racing-Renault | 10 |
6 | Fernando Alonso | Ferrari | 8 |
7 | Kimi Räikkönen | Ferrari | 6 |
8 | Nico Hulkenberg | Force India-Mercedes | 4 |
9 | Kevin Magnussen | McLaren-Mercedes | 2 |
10 | Valtteri Bottas | Williams-Mercedes | 1 |
11 | Daniil Kvyat | STR-Renault | |
12 | Pastor Maldonado | Lotus-Renault | |
13 | Jean-Eric Vergne | STR-Renault | |
14 | Esteban Gutierrez | Sauber-Ferrari | |
15 | Sergio Perez | Force India-Mercedes | |
16 | Adrian Sutil | Sauber-Ferrari | |
17 | Romain Grosjean | Lotus-Renault | |
Daniel Ricciardo | Red Bull Racing-Renault |
Klasyfikacja
generalna kierowca:
1 | Lewis Hamilton | Mercedes | 334 |
2 | Nico Rosberg | Mercedes | 317 |
3 | Daniel Ricciardo | Red Bull Racing-Renault | 214 |
4 | Sebastian Vettel | Red Bull Racing-Renault | 159 |
5 | Fernando Alonso | Ferrari | 157 |
6 | Valtteri Bottas | Williams-Mercedes | 156 |
7 | Jenson Button | McLaren-Mercedes | 106 |
8 | Felipe Massa | Williams-Mercedes | 98 |
9 | Nico Hulkenberg | Force India-Mercedes | 80 |
10 | Kevin Magnussen | McLaren-Mercedes | 55 |
11 | Kimi Räikkönen | Ferrari | 53 |
12 | Sergio Perez | Force India-Mercedes | 47 |
13 | Jean-Eric Vergne | STR-Renault | 22 |
14 | Romain Grosjean | Lotus-Renault | 8 |
15 | Daniil Kvyat | STR-Renault | 8 |
16 | Pastor Maldonado | Lotus-Renault | 2 |
17 | Jules Bianchi | Marussia-Ferrari | 2 |
18 | Adrian Sutil | Sauber-Ferrari | 0 |
19 | Marcus Ericsson | Caterham-Renault | 0 |
20 | Esteban Gutierrez | Sauber-Ferrari | 0 |
21 | Max Chilton | Marussia-Ferrari | 0 |
22 | Kamui Kobayashi | Caterham-Renault | 0 |
23 | Andre Lotterer | Caterham-Renault | 0 |
Klasyfikacja
generalna team:
1 | Mercedes | 651 |
2 | Red Bull Racing-Renault | 373 |
3 | Williams-Mercedes | 254 |
4 | Ferrari | 210 |
5 | McLaren-Mercedes | 161 |
6 | Force India-Mercedes | 127 |
7 | STR-Renault | 30 |
8 | Lotus-Renault | 10 |
9 | Marussia-Ferrari | 2 |
10 | Sauber-Ferrari | 0 |
11 | Caterham-Renault | 0 |
Oj Babo kochana dobrze, że jeszcze Ty jesteś ze swoim blogiem. Ciacha.net przestały istnieć,w F1 totalne transferowe tsunami.I tylko K-Mag biedny i jego fani nie wiedzą co z nim będzie. McLaren powinien już ogłosić kto będzie drugim kierowcą, bo pierwszym wiadomo, że będzie Alonso a raczej Alfonso :) Ech nie liczą się z fanami Panowie z F1. A może Baba ma informacje co dalej z K-Magiem z jakiś tajemniczych źródeł , bo ta niewiedza i oczekiwanie to coś strasznego :(
OdpowiedzUsuńWiesz Yoko, F1 jest tak nieprzewidywalna, że nawet gdybym była samym Ericem Boullierem to bym chyba jeszcze do końca nie wiedziała, kogo kontraktuję. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że będzie duet Alonso-Magnussen, ale mnie i tak zżera powiem Ci... Alonso ponoć woli Buttona. Ja tam wolę Magnussena i to nie tylko dlatego, że go lubię. Po prostu patrzę perspektywicznie. Z resztą - żal mi Pereza którego wywalili na rzecz Keva. Jak go wywalili to niech przynajmniej już decyzji o zatrudnieniu Duńczyka się trzymają... Co do Ciach - jestem ZDRUZGOTANA. Jak oni mogli? Toż to potwarz!!!
UsuńŁap na pocieszenie Yoko, może jeszcze nie widziałaś: http://www.youtube.com/watch?v=BsitQ7OzfUY
Mogę ci Babo obiecać że jeśli Kevin wyleci przez Alfonsa to kupuję laleczkę Voodoo i Ferdek nie rozpocznie szczęśliwie nowego sezonu. Z drugiej strony zaczynam dochodzić do wniosku ,że w F1 nie rządzi Bernie tylko Alfons.Podziwiam również McLarena, że ponownie zdecydował się na zatrudnienie kogoś , przez kogo mieli tyle kłopotu. Gdybym to Ja była właścicielem zespołu i choćby nie wiem jak Ferdek był dobry nie miał by czego u mnie ktoś taki szukać. Znając życie i charakter tego człowieka znowu ich zrobi na szaro.
OdpowiedzUsuńDroga Yoko, muszę przyznać, że za Alonso nie przepadam. Jest doskonałym, powtarzam DOSKONAŁYM kierowcą, ale też wielką divą. Chcesz to dorzucę się na laleczkę ;)
OdpowiedzUsuń